Żyjemy w świecie zmian, gdzie społeczeństwo wolnego czasu zmieniło się w społeczeństwo konsumpcji i rozmytych wartości. Napawamy się "tu i teraz" nie patrząc na to, co jest dalej oraz nie mając szacunku dla tego, co już było. Toksyny są dla nas żeby zapomnieć.

sobota, 24 grudnia 2016

Czy będzie jeszcze co świętować?

Witaj drogi czytelniku, w ten wyjątkowy czas dni-wolnych-od-pracy, które przez ogromną większość naszego społeczeństwa nazywane są świętami. Dla mnie jednak to czas zarówno smutny jak i wesoły. Skąd ten dualizm? Spieszę z wyjaśnieniem.

Smutny

Pamiętasz, jak pisałem ostatnio o "patelni" przed metrem centrum w Warszawie? Do ludzi na tym małym placyku doszły jeszcze aniołki krzyczące "Opłatek za co łaska!" i kilka stanowisk z przedświątecznymi szpargałami. Obok nich widać było osoby zbierające pieniądze na chorych bliskich, na życie i na jedzenie. Te przeplatanie sprawia że tracę ochotę na cokolwiek, bo chciałbym każdemu pomóc - zarówno tym którzy proszą, jak i sprzedawcą, którzy ciułają złotówki, aby godnie spędzić ten czas. A podobno Polska już nie jest w ruinie. Uważam inaczej - społecznie i emocjonalnie zmierzamy w stronę epoki kamienia łupanego.

źródło: http://vi.sualize.us
I jak co roku nie uniknąłem centrów handlowych. Wchodzę, wiem co chcę kupić, uśmiecham się do ekspedientek i ekspedientów (najniżej postawionych w hierarchii molochów), mają najcięższe dni w roku, a też chcieliby mieć swoje upragnione święta. Mam wielu znajomych, którzy tak pracują lub pracowali - to wymaga nerwów.

Ludzie wpadają na siebie, biegną, kupują jak w szale, a niektórzy myślą, że rzeczy które już posiadają rozwiążą wszystkie problemy, które pęczniały i czekały. 
Że naprawią rok bez kontaktu. 
Że przeproszą za krzywdy z przeszłości.
Że zastąpią brak czasu przez pozostałe dni w roku.
Że pozwolą odchaczyć imię z listy.
Jednak spokojnie, nie wszystko jest takie czarne jak opisuje. Moc podarków danych od serca przywraca równowagę. Pomimo, że można komuś zrobić niespodziankę każdego innego dnia w roku. Taka się nam zrobiła konsumencka "tradycja"

Nie sposób nie wspomnieć o smutku tego okresu w AD 2016 w naszym kraju. W ten czas wielu posłów opcji politycznej odmiennej niż Potwory i Spółka zdecydowało się na okupowanie sali plenarnej Sejmu. Zdecydowali się z dwóch powodów. Pierwszy, jawny, to sprzeciw wobec decyzji politycznych PiS -  wykluczeniem posła Szczerby, zapowiadanej ustawy medialnej, karkołomnego budżetu na następny rok i zapewne jeszcze wielu innych rzeczy. Drugi, niejawny, to chęć osiągnięcia własnych celów i zbicie kapitału politycznego. Nie jest to działanie ani nowe, ani zaskakujące - od lat widzimy takie zachowania, choć czasami kontekst jest wypaczany przez środki przekazu lub drugą stronę konfliktu. No i w Parlamencie nie było w tym roku składania życzeń i świąteczne atmosfery. Elity tak bardzo nie potrafią dziś ze sobą rozmawiać.

Wesoły

Moja siostra wyprowadziła się do Amsterdamu, ja na różnych płaszczyznach działam i pracuję od rana do wieczora, dlatego oboje nie możemy poświęcić zawsze naszym najbliższym tyle czasu, ile byśmy chcieli. Jest jednak taki dzień, w którym staramy się uspokoić na jeden dzień, mniej sięgać po telefon, więcej rozmawiać, wspólnie jeść posiłki. Ten dzień, pomimo tego, że nie wierzę w baśnie i legendy przedstawione w świętych księgach, jest magiczny bo spędzam go co roku tak samo. 

Myślę, że rodzin takich jak moja jest bardzo wiele i mam nadzieję, że każdy z jej członków może pomyśleć nie o prezentach i nie o tym, że trzeba zrobić tak wiele przed rozpoczęciem tego okresu, ale o ludziach, którzy są obok nas, z którymi mamy silne więzy. Bo są oni wyjątkowi - ze wszystkimi swoimi zaletami i wadami.

Mimo faktu, że często czujemy niechęć do wielu osób postarajmy się być sprawiedliwi (bo sam wiem, że miłym jest być bardzo trudno). Bądźmy fair wobec innych, zauważmy się na ulicach, w środkach komunikacji, w poczekalniach, barach, miejscu pracy, czy gdziekolwiek jesteśmy. Pomimo, że biegniemy w jakimś dziwnym kierunku, nie oznacza, że nie będziemy w stanie się zatrzymać. Wszystko zależy od tego jak postąpisz drogi czytelniku, mam w głębi nadzieję, że postąpisz sprawiedliwie.
Ku pokrzepieniu serc - źródło: http://cdn-wpmsa.defymedia.com