Żyjemy w świecie zmian, gdzie społeczeństwo wolnego czasu zmieniło się w społeczeństwo konsumpcji i rozmytych wartości. Napawamy się "tu i teraz" nie patrząc na to, co jest dalej oraz nie mając szacunku dla tego, co już było. Toksyny są dla nas żeby zapomnieć.

sobota, 25 września 2010

Do celu

Dzisiaj wziąłem udział w warsztatach dotyczących dochodzenia do postawionego sobie celu. Pomimo krótkiego czasu trwania (3 h), okazały się bardzo przydatne i inspirujące, pragnąłbym się więc podzielić z wami kilkoma istotnymi wskazówkami z tejże materii. Informacje i teksty opieram na warsztatach "Cele - jak je wyznaczyć i jak je osiągnąć" z dnia 25.09.2010 r., które odbyły się w PKiN na XI piętrze.



Jak wyznaczać cele, które zostaną później zrealizowane? To z pozoru proste pytanie, nie zawsze jest tak samo proste w realizacji. Czy wiecie, że mniej niż 3% osób na świecie złożony sposób określa swoje cele? Jednak cele rządzą się swoimi zasadami, które mogą ułatwić wam formułowanie i dalszą realizację celu. Przede wszystkim NIE KRĘPUJCIE MARZEŃ! Dlatego codziennie zapisuj (odświeżaj, czytaj ponownie) podjęte cele. Dobrym miejscem do tego jest kalendarz, lub tablica korkowa - to stymuluje ich realizację. Ponadto regularnie utwierdzaj się we własnych zamiarach, stanowczość i upór w realizacji celów to podstawa sukcesu.

CELE powinny być:

  • ambitne (ich realizacja przynosi uczucie spełnienia i radości)
  • realne do spełnienia (na marsa raczej nie da rady polecieć)
  • określone czasowo (kiedy go osiągnę - aby cel nie pozostawał marzeniem)
  • zhierarchizowane (najpierw te najważniejsze)


80% przeszkód w realizowaniu celów pochodzi od nas samych (brak wiary, brak czasu, za duże ambicje, wypalenie itp.), 20 % stanowią czynniki zewnętrzne. Jest to dowodem tego, że to czy dany cel osiągniemy, czy też nie własnie w 80% zależy od nas samych!

Rodzaje celów:

  • bieżące- np. udać się z odwiedzinami do chorej babci (do 3 miesięcy)
  • krótkoterminowe -  np. zdać certyfikat z angielskiego (do 1 roku)
  • średnioterminowe- np. ukończyć studia, szkołę itp. (3-5 lat)
  • długoterminowe - dalekosiężne plany (wiele lat, całe życie)
To jak osiągniemy dany cel zależne jest od samego celu, jak i również od nas samych (determinacja). istnieje jednak 6 "wytycznych", które ułatwią nam zrealizować nasze zamierzenia:
  1. usunięcie przeszkód (wewnętrznych i zewnętrznych)
  2. określenie trudnego etapu (określenie tego co jest w nas i utrudnia osiągnięcie celu - np. lenistwo)
  3. określenie zasobu wiedzy i umiejętności do osiągnięcia celu (czego trzeba się jeszcze nauczyć)
  4. czyja pomoc będzie mi potrzebna w realizacji celu
  5. rozwiń swoją pewność siebie!
  6. Nagradzaj się! (każdy trud po zdobyciu celu, bądź po zakończeniu pewnego etapu wymaga samonagrody, którą może być np. impreza, dłuższe oglądanie telewizji, granie w grę video, spotkanie "na piwo" itp.)


Pomocnicze w osiąganiu i hierarchizowaniu celów może być wypisanie ich wszystkich w perspektywie np. najbliższego roku, bądź 3 lat (wszystko zależy od Ciebie drogi czytelniku) . Kiedy już wypiszemy cele możemy do każdego z nich przypisać literkę A, B, lub C gdzie A będą to cele najważniejsze, a C te mniej ważne. Następnie zhierarchizuj cele w "grupach literek". Każdy cel można rozbić na 15 opisowych "poczynań", które umożliwią jego realizację (ja rozbiłem "realizacje projektu badawczego", którą postawiłem sobie za cel). To naprawdę organizuje dochodzenie do postawionego celu!

Jeszcze na koniec warto napisać, że cele powinny dotyczyć 3 stref: strefy finansów, strefy osobistej i strefy zdrowia. Co do sfery finansowej, pamiętajcie: PIENIĄDZE SŁUŻĄ DO SPEŁNIANIA CELÓW, lecz same w sobie NIE SĄ CELEM.
Mam nadzieje, że dzięki zamieszczonym informację będziecie mogli lepiej określać i realizować swoje cele. Bo przecież cele to sformalizowane marzenia.

5 komentarzy:

  1. Eeedgaar. naprawdę? naprawdę takie rzeczy pomagają? :D takie warsztaty? przecież każdy ma to chyba w sobie? nie istnieje raczej jeden model osiągania celu dla wszystkich ludzi. to wszystko przecież mieszanka charakteru, osobowości, przyczyn zewnętrznych, stosunków z resztą świata...nie ma tak. nie może być tak łatwo :D

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest jedynie schemat, a skoro o celach poważnie myśli tylko 3 % ludzi to musi coś znaczyć. Jeżeli postawimy sobie cel to trzeba go skanalizować aby nie przeistoczył się w "kiedyś to zrobię" zamiast "robię to". Którą Izabelą jesteś?:]

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem takie warsztaty są przydatne. Wiele osób nie może się odnaleźć i nie ma pomysłu na siebie. Ma jakiś zarys i ma swoje marzenia co do przyszłości ale nie wie jak się za to zabrać. Nie wie co robić by to osiągnąć. Nie należy ograniczać się to swojej osoby i swojego otoczenia a rozejrzeć się wokół i dostrzec że ludzie są różni.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem jest jeden prosty schemat osiągnięcia celu, który mozna zastosowac do wszystkich. nie chodzi tu o to, jak napisała izabela, ze każdy inaczej osiąga cel. Nie. Kazy moze miec co najwyżej inny cel, ale osiąga go się w ten sam sposób. Wystarczy konkretne jego okreslenie( gdyz nawet z tym wiekszosc ludzi ma problem, bo nie potrfia jasno sprecyzowac swoich pragnien), wizualzacja( wyobrazanie sobie tego badz siebie w docelowej sytuacji i powracanie do tych wyobrazen w kazdej wolnej chwili), pod warunkiem, rzecz jasna, ze sprawia nam ona przyjemnosc, bo jesli nie to juz dupa. Wtedy na skutek dobrych emocji ściągamy z kosmosu pozytywne wibracje(:D:D:D ) a one są kluczem do wszystkiego.Dzieki pozytywnym wibracjom nasz cel jest coraz blizej nas! ale w takim wypadku narzuca się pytanie dlaczego nie kazdy osiąga zamierzony cel, pomimo iz naprwdę bardzo tego pragnie? i tu jest haczyk, bo wiekszosc bardzo czegos chcac z góry zakłada, ze to nie wyjdzie albo w pewnym momencie przestaje wierzyc przez co sciaga złe wibracje niwelujace wszystkie wibracje dobre, które do tej pory w sobie nagromadzili.Bardzo trudno jest osiągnąc ten stan duchowy, który pozwoli nam nie tylko patrzeć na przyszłosc (cel, sukces) bez obaw, w jasnych , pozytywnych barwach i ściagać same pozytywne myśli, Jest to trudne, ale nie niemozliwe. Jednak można by o tym pisac i pisać, bo bardzo ciekawy temat...

    OdpowiedzUsuń
  5. Impossible is nothing - to jest motto mojego życia

    OdpowiedzUsuń