Żyjemy w świecie zmian, gdzie społeczeństwo wolnego czasu zmieniło się w społeczeństwo konsumpcji i rozmytych wartości. Napawamy się "tu i teraz" nie patrząc na to, co jest dalej oraz nie mając szacunku dla tego, co już było. Toksyny są dla nas żeby zapomnieć.

czwartek, 20 lutego 2014

Ukraina spływa krwią

To jest wiadomość specjalna.



Ukraina spływa krwią. Dla wszystkich, którzy jeszcze o tym nie wiedzą, chciałbym napisać, że władza strzela z broni ostrej do protestujących obywateli (m.in. z karabinów AK 47). Snajperzy z Milicji i Berkutu są na pozycjach i oddają strzały do protestujących. Wedle różnych szacunków zginęło 30-50 osób, a liczba rannych to tysiące. Janukowycz ma krew na rękach, ale mając perspektywę śmierci nie tylko politycznej ale także fizycznej za nic nie chce ustąpić ze swojego stanowiska. Jest w tragicznej sytuacji, bo wie co zrobi cyniczny i wyrafinowany prezydent Putin po jego dymisji. Z kolei premier Azarow, który ustąpił ze swojego stanowiska wyjechał do Austrii. Trójgłowa opozycja ukraińska - UDAR, Batkwiszczyna i Svoboda - nie jest zorganizowana i nie panuje nad tłumem.


Centrum Kijowa to od kilku tygodni plac regularnej bitwy. Koszary, barykady, kuchnia polowa, zapory dymne, ataki z rana, zajmowanie pozycji i odbijanie ich - to rzeczywistość za naszą wschodnią granicą. Regularne bojówki demonstrantów walczą z milicją i oddziałami Berkutu.


Oto jak nie podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską rozsierdziło naród i wywołało reakcję lawinową. W taki sposób wyrażają oni swoją głęboką nienawiść do władzy, która już dawno nie posiada wśród nich legitymizacji. Nie doszło dziś także do spotkania władz ukraińskich z głowami państw UE. Ukraina ma ogromny żal do wspólnoty, coraz więcej osób nie wie czego może się spodziewać od silnej gospodarczo, ale bezwładnej politycznie organizacji.

Z polski wysyłane są najpotrzebniejsze rzeczy tj. koce, ubrania, lekarstwa, opatrunki. Najbardziej brakuje dmuchanych materaców. W tym kierunku działa Fundacja Otwarty Dialog, Fundacja Kultury Duchowej Pogranicza, Caritas Polska i kilka innych. Ukraina potrzebuje nas jak nigdy, NIGDY wcześniej. Jeżeli nie wierzysz mój drogi czytelniku, to przekonaj się sam.

Ranni i zabici (nie masz 18 lat? Nie oglądaj!)

Wspierajmy jak tylko możemy, mówmy o tym, przesyłajmy pieniądze i nie zapominajmy.

2 komentarze:

  1. Kocy kurwa im się chcę i opatrunków, Niech Caritas i inne organizacje wypierdalają, BRONI IM KURWA DAĆ, NIE MAJĄ SIĘ NAWET CZYM BRONIĆ........ Tak to jest jak obywatele nie mają dostępu do broni palnej..... są bezradni a szkoda

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy punkt widzenia. Również zastanawiałem się, kiedy ujawni się instytucja/państwo, które tak jak w Syrii będzie wspierać demonstrujących oferując im broń i amunicje.

    OdpowiedzUsuń