Raz jeden
Moja przyjaciółko ulotna,
Ty zawsze przy mnie na wyciągnięcie ręki,
Nawet moja dziewczyna nie jest zazdrosna,
Zabierasz ode mnie najgorsze dni męki,
Mam słodką nadzieję, że przywita mnie wiosna.
W chwilach trudnych gdy zdycham - Ty jesteś
Przy ciele, mym ciele, ponownie, nareszcie
Pomagasz, odchodzisz, znikasz, znów wracasz
Krzyczysz mi w głowie "ciesz się, ciesz się!".
A ja głuchy i ślepy, obdarty z ludzkości
Pragnienie do Ciebie zdrapuje do kości
Znów kradnę pieniądze i wszystko dla Ciebie
ja jestem - ty jesteś, spotkamy się w niebie
Pragnę Cię i nienawidzę, smak twój ubóstwiam,
Jesteś moją trucizną - opary i usta.
odejdź, uciekaj
---------------------------------------------------------
"Nie jesteś samochodem który prowadzisz,
nie jesteś zawartością swojego portfela,
jesteś tylko roztańczonym pyłem tego świata."
Taylor Durden, "Fight Club"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz