No to pora na wpis. Wraz z wakacjami strasznie się rozleniwiłem, a moja aktywność publicystyczna i badawcza swoim natężeniem przypomina sezon ogórkowy w sejmie - czyli letni chillout. Przedwczoraj (19.07) zakończył się uroczyście rok akademicki( i w sumie I poziom studiów) na Uczelni Łazarskiego. Wcześniej zostałem poproszony o wygłoszenie krótkiej mowy podsumowującej, co widoczne jest na zdjęciu.
Całe zakończenie dla licencjatów i magistrów utrzymane było w amerykańskim stylu - czyli birety, togi, oficjalne dyplomy itp. Po wszystkich przemowach - małe party na którym był szampan i wino (reszta mało mnie obchodziła :) ).
No ale dzisiaj równie ciekawe sytuacje miały miejsce w polskim Sejmie. Janusz Palikot, chciał złożyć oficjalną deklarację członkostwa w komisji ds. badania katastrofy smoleńskiej, tworzonej przez PiS (śmiechu warte, a na czele stoi Macierewicz). Potraktuje to jako kolejny happening kontrowersyjnego posła PO, bo mam już dość całego bałaganu wokół tego co się stało 10.04.2010...
Odpoczywajcie i pijcie dużo płynów! :]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz