Kurt Cobain śpiewał w piosence „Something in The Way”, że „to w porządku jeść ryby, bo nie mają żadnych uczuć”. Idąc tym tropem można wyciągnąć wiele niepokojących wniosków dotyczących innych istot. Mijają się one jednak z prawdą. Cobainowi oczywiście chodziło o co innego. Ignorancja jest jednak pasażerem na gapę w samochodzie marki Życie. Wystarczy, że damy sobie coś wmówić lub po prostu będziemy głusi na fakty.
źródło: www.boli.blog.pl |
Obawiam się, że ten proces trucia ma wieloletnie korzenie i rozbudowaną tradycje w naszym państwie. Chyba każdy zna kogoś (lub zna kogoś kto zna kogoś) kto palił w swoim piecu czym popadnie, a już na pewno większość z nas jeździ do pracy samochodem sama, pomimo tego, że w pojeździe jest jeszcze kilka wolnych miejsc. Nie wspominając już o wyborze samochodu nad komunikacją miejską.
miejsce wymagane do transportu 60 osób - źródło: www.1.bp.blogspot.com |
Zabijamy się sami. Nie tylko na wojnach lub ładując heroinę. Od chwili kiedy wywalamy pustą butelkę z plastiku w krzaki przez wrzucanie wszystkich śmieci do jednego worka po palenie przysłowiową gumą w piecach coraz bardziej wykończamy miejsce, w którym żyjemy. Dlaczego my, Polacy, nienawidzimy natury? Może dlatego, że człowiek z natury jest zainteresowany tylko sobą i tylko przez okres swojego życia. Przypomina mi się bardzo ponury cytat agenta Smitha z filmu "Matrix":
Chciałbym podzielić z tobą moimi spostrzeżeniami, które miałem podczas mojego czasu tutaj. Dotarło to do mnie kiedy starałem się sklasyfikować twój gatunek, zdałem sobię sprawę, że w rzeczywistości nie jesteście ssakami. Każdy ssak na tej planecie instynktownie rozwija naturalną równowagę z otaczającym środowiskiem, ale wy ludzie nie. Przemieszczacie się na obszar, mnożycie się i mnożycie do chwili, gdy każdy zasób naturalny zostanie skonsumowany i jedyną drogą na przetrwanie jest przeniesienie się na inny obszar. Jest jeden organizm na tej planecie, który działa tak samo. Czy wiesz co to jest? To wirus.
W ujęciu systemowym:
· Stawiając na paliwa kopalniane z węglem na czele (tutaj chyba wracamy do epoki tow. Gierka) rząd skazuje nas na choroby układu oddechowego i krwionośnego a także trwałe i nieodwracalne zniszczenie środowiska, co w połączeniu z polityką, za przeproszeniem, ministra środowiska Pana Jana Szyszko doprowadzi do holokaustu flory i fauny w perspektywie najbliższych dekad
· Brak edukacji to brak wykształconych zachowań – dzieci się same nie nauczą dlaczego warto naprawiać rzeczy zamiast je wyrzucać i ile dobrego płynie z ponownego wykorzystania materiałów
· „Edukacja także dla osób poza systemem edukacji” kształcenie o dbanie o środowisko powinno dotyczyć także osoby dorosłe, które lata edukacji mają dawno za sobą. Kampanie medialne mogłyby tu pomóc
· Plany czystości powietrza (a także wód) w Polsce są cyniczne. Środki nie wystarczają na realizację nawet w kilku procentach pełnej ochrony
· Kary za zanieczyszczanie powietrza – to twarde podejście ale musi być stosowane, nie dorośliśmy do odpowiedzialności pokoleniowej oraz myślenia społecznego więc osoby, które trują nie tylko siebie ale także innych zasługują na kary
W perspektywie mikro:
· Niewystarczające pieniądze (złe planowanie wydatków) na działania ku poprawie jakości powietrza to także bolączka gmin wystarczy spojrzeć na strukturę tych wydatków w Warszawie oraz jak bardzo powietrze zanieczyszczone jest przez poszczególne gminy
· Oczywiście nie każdego stać na piece i opał lepszej jakości – system refundowania opału oraz pieców dla osób o niższej majętności powinien leżeć w kompetencjach gminy, nie można przecież nakładać dotkliwych kar dla starszych osób, których nie stać na lepszą jakość ogrzewania
A my, czyli ja i Ty mój drogi czytelniku? Możemy zmieniać wszystko, jeżeli pociągniemy za sobą ludzi lub włączymy u innych myślenie. To co mamy wokół siebie nie jest naszą własnością, będzie dysponowane prze kolejne i kolejne pokolenia, jeżeli tylko nie zostawimy naszym spadkobiercom pustych studni i toksycznego powietrza. Jeżeli tylko włączymy myślenie i empatię.
Chciałbym zakończyć ten post kolejnym znaczącym cytatem:
Te dziesięć lat będzie najprawdopodobniej najważniejszą dekadą w następnych 10000 latach dla naszej planety i ludzkiej wolności.
Sylvia Earle, światowej sławy oceanografka
Cytat nawiązuje do najnowszych odkryć naukowych, według których oceany (źródło 80 proc. tlenu) przy obecnym stopniu zakwaszenia będą praktycznie martwe w ciągu 20-25 lat, a więcej niż 50 proc. ssaków (nie licząc tych w ZOO) będzie prawdopodobnie zagrożona wymarciem (tempo wymierania gatunków jest 1000 razy większe niż w czasach pierwotnych).